FOTOGRAFIA: GABRIELA MARCINIAK

Piegus, kochający rower, miasto i ludzi – tak sama o sobie mówi. I choć zamiłowanie do fotografii pojawiło się u niej już w wieku dziecięcym, na poważnie zaczęła o niej myśleć równolegle z pierwszymi zawodowymi osiągnięciami. Gabriela Marciniak, bo o niej mowa, to młoda 22-letnia – obecnie mieszkanka Wrocławia, dla której fotografia to pasja i styl życia.

Jako fotografka jestem pewnego rodzaju stalkerem w mieście.

Najchętniej podgląda innych: na ulicy, w autobusie, tu skubnie czyjeś spojrzenie, tam ktoś wypełni jej cały kadr, nieustannie fascynując się ludźmi, ich fizycznością i urodą. Z wdziękiem i gracją korzysta z takich pojęć, jak poczucie humoru i dystans, bawiąc się i interpretując na swój sposób zastaną rzeczywistość.

Jednym z głównych tematów, w których na pewno będę się kręcić przez następne lata to kobiecość w nowoczesnym wydaniu. Ta kobiecość pełna naturalności, siły, piękna, bez kompleksów i stereotypów. Taka jest właśnie moja generacja kobiet, takie są moje przyjaciółki, taka jestem ja.

Na sesjach zdjęciowych liczy się dla niej chwila, dobry moment. Kadry powstają na żywca pod wpływem improwizacji. To, co najbardziej przemawia do mnie w stylu Gabrieli, to autentyczność jej bohaterów – o ile w przypadku zdjęć reportażowych jest to oczywiste, w sesjach pozowanych już niekoniecznie. A jej się to udało – uchwycić portretowane osoby w taki sposób, jakby w ogóle nie pozowały…

Prace Gabrieli znajdziecie tutaj:

@gabriela.a.m