- Już tak mam, że jak widzę coś zdrowego, to mnie od razu odrzuca.
- Mówi się, że pieniądze szczęścia nie dają. Ale im jestem starsza, tym bardziej jestem przekonana, że tak się tylko mówi.
- Naprawdę uważam, że czasem warto pomyśleć. Trening czyni mistrza.
- Jeśli dowiaduję się na przykład, że przyjaciółka straciła pracę, skasowała samochód, rzucił ją mąż i dostała opryszczki, pocieszam się, że mogło być gorzej. Mogło paść na mnie.
- Urodę miałam zawsze nienachalną. Z wiekiem to się pogłębia. Ta nienachalność.
- Mężczyzna to bardzo delikatna konstrukcja. Jeden niefortunny żart i napięcie opada. I cała reszta.
- Podobno ujrzawszy Adama, Stwórca uznał, że jest w porządku, natomiast na widok Ewy podrapał się w brodę i powiedział: A ty będziesz się malować.
- W życiu każdej kobiety przychodzi taki moment, w którym powinna zdecydować, ile ma lat. I tego się trzymać.
- Kto ma dzieci, ten wie, jaka to radość. Kto nie ma, też wie. I dlatego ich nie mam.
- Dopóki nie zaczęłam palić, wyglądałam znacznie młodziej. Jasna cera, białe zęby, żadnych zmarszczek… Tylko nie wiem, czy dlatego, że jeszcze nie paliłam, czy dlatego, że miałam wtedy siedemnaście lat.
Kwiatki Marii Czubaszek, Wydawnictwo Czerwone i Czarne